...dawcy..., cisza

Strony

Wiosenna pogoda .

Na drogach pojawili się już młodzi chłopcy na swoich ścigaczach…

A ja dostaję gęsiej skórki na plecach…

Odruchowo naciskam pedał hamulca…

i prawie ze łzami w oczach proszę:

„dzieciaku… zlituj się nad swoją matką…”

magicsunny

21 marca 2008 o 00:09

czemu tu tak cicho?

aviastra

11 marca 2008 o 06:32

Myślę, że żeby naprawdę poznać wartość życia najpierw trzeba je komuś dać. Może, gdyby głowami państw były kobiety nie byłoby wcale wojen?

magicsunny

09 marca 2008 o 23:51

Dopoki nie zaszlam w ciaze i nie urodzilam Miska, kochalam szybkie auta, uwielbialam jazde na motorze i - przepraszam - w dupie mialam cale ryzyko. Pozniej... a raczej teraz, wiem jak bardzo bala sie moja mama. Zaczelam wtedy szanowac swoj tylek. Bo dbajac o siebie, dbam o swoje dzieci. Co bedzie dalej? Mlodosci raczej nie da sie powstrzymac, pozostaje zacisnac zeby i przeczekac ;].
P.S. "mlodzi ludzie" ( wasz root, puma )... rewelacja ;].

remmarek

09 marca 2008 o 13:30

wasz root, rozbawiłeś mnie młody przyjacielu, najgłupszy odpada? i puma .. kapelusznicy. Ja myślałem, że wzrastające poziomy adrenaliny, życie w napięciu, ryzyko, przebój, skrzydła u ramion.. to cechy młodości niehamowanej ale mądrej, twórczej, a tu.. najgłupszy odpada, buhaha. Bez komentarza.

harley

09 marca 2008 o 01:14

wasz root, nie grzeszysz rozumem...

antekid

09 marca 2008 o 01:05

Młodzi chłopcy buhahahah

To ja mogę napisać że autami jeżdżą tylko kapelusznicy.
Szkoda pisać

wasz root

09 marca 2008 o 00:57

Dlaczego się Tym martwicie? Wiecie ile osób czekają na przeszczep narządów? Zresztą - odwieczne prawo natury - najgłupszy odpada. Brutalne ale prawdziwe.

joka

08 marca 2008 o 23:43

masz racje !!!!!!!!!!!!!!
mieszkam przy ruchliwej drodze i zaczęło sie oj będzie draka tylko zacznie być więcej wolnego np w święta.

harley

08 marca 2008 o 23:25

Róbmy im miejsce. A może powinnam powiedzieć - róbcie, bo auta już nie mam od kilku lat, a pasażeruję czasami na dwóch kółkach. Tego się nie da opisać.

Strony

Dodaj komentarz