Tęsknię
Kurwa! Tęsknię za czymś, co bezpowrotnie minęło.
Za czymś, co stracone nieodwracalnie.
Za czymś, co było jak wschód słońca ... jak chleb z masłem... jak poczucie bezpieczeństwa.
Wiem, że nie da się cofnąć czasu, ale ta świadomość nie pomaga!
Nie pomaga świadomość i zabijanie świadomości!
A mówią, że Bóg jest miłosierny !