• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

cisza

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007

Archiwum grudzień 2008

jestem konfliktowa?

...

No i jak się nie denerwować... Idę do lekarza i mówię, że boli, że muszę brać leki przeciwbólowe, bo nie wytrzymuję, ale ibum, który biorę nie bardzo działa, więc może Pan Doktor doradzi mi co brać. Odpowiedź jest mniej więcej treści „ trzeba próbować, jak to nie odpowiada, to brać co innego”. Panie doktorze, ale ja do tej pory niewiele chorowałam i nie znam „tego, tamtego i jeszcze czegoś innego”, proszę mi powiedzieć, co mogę brać. OK, przepiszę pani tramal, brać do 3 tabletek dziennie....

Po zażyciu tramalu wymiotowałam dalej niż widziałam....

Znowu idę do pana doktora i mówię, że tramalu nie mogę... a on już chyba poirytowany, że trzeci dzień go nachodzę, szorstko, żeby nie powiedzieć nieuprzejmie, warczy do mnie „ było mówić, że chce pani coś na osłonę żołądka przy tramalu”....

No żesz kurwa mać! Nie wytrzymałam i wydarłam się, że ja medycyny nie kończyłam i dlatego przyszłam do pana! I nie wiem, czy przy tramalu powinnam brać coś na osłonę żołądka, czy nie!

A jakby tego było mało, mocno zajeżył mnie pan burmistrz mojej gminy! Noż kurde, druga persona finansowana z pieniędzy podatników!

Wyczytałam na stronie internetowej gminy, że w pierwszą środę miesiąca, w konkretnym miejscu ( jasno określone) można złożyć zużyty sprzęt elektroniczny, elektryczny, baterie, świetlówki itp. Dziś zmobilizowałam się, zapakowałam dwa zużyte monitory, zepsuty telewizor, czajnik, kuchenkę elektryczną... no... i  pojechałym, jako świadomy obywatel,  coby to zdać i środowiska nie zaśmiecać... I co ??? no i gówno ! Pan burmistrz przed wyborami to uchwalił.... było podobno tylko przez 1 miesiąc. A teraz to już tylko uchwała pozostała. I tak sobie myślę, że nie daruję... tym bardziej, że pan burmistrz już któryś raz mi podpadł. A mogę uchodzić za konfliktową, mam to gdzieś! Przynajmniej maila mało sympatycznego mu napiszę.

 

 

03 grudnia 2008   Komentarze (3)

Kto ma miękkie serce...

...

Rzadko zdarzało mi się być nie w formie. Kiedy pracowałam, miałam zawsze mało czasu na prace w domu, ale prawie nigdy nie mogłam pozwolić sobie, by po prostu usiąść i np. obejrzeć film. Przynajmniej prasowanie wtedy rozkładałam.

Rok temu, kiedy przestałam pracować „najemnie” – bardzo gładko przyjęło się, że zawsze gotuję obiad dla nas i dla syna z synową, że trzy razy w tygodniu opiekuję się dzieckiem przynajmniej przez 9-10 godzin, że przynajmniej raz w tygodniu piekę ciasto, że zawsze jest uprane, posprzątane, kanapki do pracy zrobione, podana herbata czy kawa... bo przecież on jest „padający” ze zmęczenia, bo pracuje......

Teraz prawie od 4 tygodni tak bardzo boli mnie ręka, że nie radzę sobie nawet z tym bólem. Co gorsze, praktycznie mogę tylko silniejsze leki przeciwbólowe brać, bo niczym innym już nie da się tego leczyć. Półpasiec na całej długości ręki, to bardzo bolesna i niestety długotrwała choroba. Ale poza lekarzem, nikt tak naprawdę mi nie wierzy.

Mąż obrażony, bo ciasta nie upiekłam, synowa nabzdyczona bo wczoraj nie maiłam siły zrobić obiadu, syn popadł w depresję, bo w firmie wszystkiego już „ nie ogarnia”.....

A ja mam ochotę powiedzieć „a pocałujcie mnie wszyscy w d....”

Tylko dlaczego boli mnie to, że nie wierzą????

Sama ich nauczyłam, że ja to wszystko mogę i potrafię...

Sama ich przyzwyczaiłam, że im się wszystko „należy”...

Kto ma miękkie serce..... itd.

Więc czego chcesz głupia babo?

 

02 grudnia 2008   Komentarze (5)
Cisza | Blogi