Mój kolor
Wzięłam dzień urlopu.
Kocham spać do 9…potem kawa z mlekiem,
rozeznanie w potrzebach domu
i zakupy. Te codzienne, albo niecodzienne, tak jak dziś.
Nie musiałam się spieszyć,
Obejrzałam i przymierzyłam kilkanaście płaszczy,
kilka spódnic…
kupiłam płaszcz, spódnicę i parę drobiazgów .
nie planowałam kupować kolejnego czarnego ciucha …
ale nie potrafię założyć nic w innym kolorze
to silniejsze ode mnie.
Podoba mi się mój nowy czarny płaszcz…
I nowa czarna spódnica.