Myślenie proste jak budowa cepa
Faceci, to stworzenia o myśleniu prostym, jak budowa cepa!
Aż mnie talepie ze złości!
Kilka miesięcy temu, babsko o wątpliwej urodzie
i kurzym rozumku dało mi mocno w kość bazując na swoich
wysoko postawionych znajomych.
Obecnie bardzo zabiega o względy mojego faceta.
Widząc go, zachowuje się krzykliwie, udaje rozbawioną duszę towarzystwa,
z daleka macha do niego,
pokrzykuje tekstami typu „dla pana?.. dla pana, to ja wszystko…”
A ten idiota, wiedząc o moim konflikcie z nią,
przychodzi do domu i użala się, że niby nie może się od niej opędzić…
on taki biedny, atakowany przez nią, a on jej tak nie lubi…
No, żesz ty !!!!
Tak się na niego nawdzierałam, że już z 15 lat takich wrzasków nie słyszał.
Ja jakoś nigdy nie miałam problemu z pokazaniem każdemu,
niemile widzianemu facetowi, gdzie jest jego miejsce!
A on nie rozumie, że pozwalając jej na takie poufałości
przyzwala jej na upokarzanie mnie i akceptuje jej ataki na mnie!
O, żesz ty… w mordę….
Chyba wracam do życia, bo już dawno tak ostro nie zareagowałam.